O mnie

Hej jestem speed565 z Chorzowa na Śląsku. Jak dotąd od 2008 roku udokumentowałem na bikestats 51608.49 kilometrów w tym 12239.21 po bezdrożach.
Wyznaję zasadę "Not so pure MTB" - jadę tam, gdzie jest fajna trasa bez zastanawiania się jak to nazwać.

Rok 2017
baton rowerowy bikestats.pl Rok 2016
button stats bikestats.pl Rok 2015
button stats bikestats.pl Rok 2014
button stats bikestats.pl Rok 2013
button stats bikestats.pl Rok 2012
button stats bikestats.pl Rok 2011
button stats bikestats.pl Rok 2010
button stats bikestats.pl Rok 2009
button stats bikestats.pl Rok 2008
button stats bikestats.pl

Moja Kochana Żona :)



Znajomi

Parę fotek

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy speed565.bikestats.pl

Szukaj

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2012

Dystans całkowity:863.34 km (w terenie 192.50 km; 22.30%)
Czas w ruchu:40:44
Średnia prędkość:21.19 km/h
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:50.78 km i 2h 23m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
85.40 km 0.00 km teren
03:26 h 24.87 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Mikołów i Tychy

Piątek, 31 sierpnia 2012 · dodano: 01.09.2012 | Komentarze 0


Najpierw na Ligotę oddać czajnik do serwisu. Potem pętlą IC zaliczyć pierwsze dwie premie górskie i premię lotną. Na Kostuchnie odbijam w stronę Paprocan. Tam mała przerwa i z powrotem na rynek w Katowicach zaliczając po drodze jeszcze PG3.
Kategoria Długie wypady


Dane wyjazdu:
67.08 km 30.00 km teren
03:39 h 18.38 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Trening MTB - terenowy test lampki z Lidla

Wtorek, 28 sierpnia 2012 · dodano: 29.08.2012 | Komentarze 0


Trening miał się wyjątkowo rozpocząć o 17, ale na ta godzinę zjawiły się tylko 3 osoby. Pokręciliśmy więc nieco po 3 Stawach. O 18 zjawiła się reszta i rozpoczął się właściwy trening. Trasa bardzo podobna jak tydzień temu. Głównie ze względu na małą ilość czasu. Obcięło się tylko sporą część asfaltu zastępując ją krótszym, ale za to terenowym fragmentem :)
Wracając znowu jechałem kawałek lasem w całkowitej ciemności. Tym razem miałem jednak Lidlowską lampkę. W 100% zdała ona egzamin. Po małej korekcie pozycji (ustawienie światła bardziej do przodu) bardzo dobrze oświetlała 5-6 metrów przede mną, a samo światło stało się bardziej równomierne.
Mogę ją polecić z czystym sumieniem - szczególnie za taką cenę. Mocowanie dalej wzbudza moje obawy, ale puki co mnie nie zawiodło. A jak puści to przykleję lampkę do uchwytu :P

Dane wyjazdu:
40.27 km 0.00 km teren
01:34 h 25.70 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Poniedziałek, 27 sierpnia 2012 · dodano: 27.08.2012 | Komentarze 0


Standard bez udziwnień. Taka rozgrzewka przed jutrzejszym treningiem.
Kategoria Jazda do pracy


Dane wyjazdu:
27.36 km 20.00 km teren
01:36 h 17.10 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Mały trening MTB

Sobota, 25 sierpnia 2012 · dodano: 27.08.2012 | Komentarze 0


W planie miałem długi wypad w niedzielę, ale pogoda go pokrzyżowała. Wyskoczyłem więc o 18 żeby coś jeszcze z weekendu uratować.
Podjechałem na hałdę poćwiczyć zjazdy i przy okazji sprawdzić mocowanie lampki z Lidla. Jedno i drugie zakończone pomyślnie :)
Kategoria Krótkie wypady


Dane wyjazdu:
40.45 km 16.00 km teren
01:55 h 21.10 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Lampki 10-20 LUX z LIDLA

Czwartek, 23 sierpnia 2012 · dodano: 24.08.2012 | Komentarze 8


Rano zabawa z przejazdem przez 3 Stawy. Debile tak zastawili teren koło Muchowca z powodu imprezy, że osoba w wózkiem nie dostanie się z jeden strony doliny na drugą. Zresztą ja z rowerem musiałem nadrabiać jakieś 2 km.
Wieczorem byłem w Lidlu kupić parę rzeczy do roweru. Między innymi nabyłem wspomniany zestaw lampek.

Lampka z Lidla - częsci skałdowe © speed565

Lampka z Lidla na kierownicy © speed565

Tylna lampka z Lidla © speed565


Zestaw kosztuje 35 zł. Więc psie pieniądze. Lampki jak na tą cenę wykonane są dobrze. Plastik jest przyjemny w dotyku i równo odlany. Widać że są zrobione w Niemczech :) W środku też jest bardzo schludnie. Nie widać niechlujnie nałożonego kleju, a nawet płytka elektroniką robi pozytywne wrażenie. W środku nie zauważyłem kleju co sugeruje, że wszystko jest na wcisk. Zachęta dla majsterkowiczów do pogrzebania. Baterie w przedniej znajdują, się w wyjmowanym koszyku. Tuż za diodą jest jeszcze płytka radiatora, ale nie widać nigdzie pasty termoprzewodzącej. W praniu wyjdzie czy to będzie problem. Szkoda że w lampkach nie ma żadnych gumowych uszczelnień. Przypuszczam że przy solidnej ulewie mogą przemoknąć, chociaż podobno jakaś normę spełniają.

Montaż przedniej przebiega bezproblemowo nawet na kierownicy OS. Warto ciachnąć dołączoną gumowa podkładkę (cala nie wchodzi) i włożyć pod obejmę, żeby lepiej siedziało. Szyny na których trzyma się lampka są długie, ale sam zaczep bardzo mały. Czy jest to wystarczające to się okaże, bo sama lampka jest dobrze wyważona (baterie są w tylnej części nad zaczepem). W ostateczności przyklei się ją do podstawki :P Natomiast tylna to już inna bajka. Zaczep jest bardzo wąski (gumka) dzięki czemu nie haczy o nogi, ale jest za krótki na objęcie sztycy 31.6 . Na oko max to 28-29. Na szczęście w szosie mam 27.2, bo do górala już się nie nadaje.

Obie są zasilane zwykłymi bateriami. Przód 4xAA, a tył 2xAAA (w zestawie). W sam raz pasująca ilość do ładowarki. Przednia lampka ma wyjście na zasilacz (brak w zestawie). Pod włącznikiem jest dioda, która sygnalizuje, kiedy baterie są na wyczerpaniu.

A teraz świecenie. Za tą cenę - bajka. Optyka pomimo że plastikowa sprawa pozytywne wrażenie. Przód daje ładnie rozproszone na boki światło. Na środku zamiast bardzo jasnej kropki mamy kreskę :) Na jazdę w terenie światło jest za zimne, ale na krótki przejazd przez las powinno starczyć. Do wyboru są dwa tryby : 10 i 20 Luxów. Niestety nie wiem jak to wpływa na czas świecenia, bo producent nie podaje takich danych. Tył pomimo jednej diody też bardzo dobrze oświetla - znowu fajna optyka.
Puki co za takie pieniądze mogę polecić.
Kategoria Jazda do pracy


Dane wyjazdu:
64.94 km 30.00 km teren
03:07 h 20.84 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Otwarty trening MTB

Wtorek, 21 sierpnia 2012 · dodano: 23.08.2012 | Komentarze 0


Dzisiaj trening był dość nietypowy. Osób był niewiele bo tylko 6, ale bywało i mniej. Wyjątkowo za to nie było nikogo bardzo doświadczonego. Jarek ma ciągle kontuzję, a Kucewicz się nie zjawił.
Była więc nas tam garstka amatorów , ale za to chętnych na fajne kręcenie. Jako tako jednego prowadzącego nie było. Po prostu jechaliśmy przez Murcki i na bieżąco dobierało się fajne zjazdy :) Obskoczyliśmy obie duże hałdy. O dziwo pozostałe 5 osób nie wiedziało jak wjechać na tą największa.
Na koniec treningu jedna osoba złapała kapcia, przez co w domu byłem już po zmroku.

Dane wyjazdu:
80.88 km 35.00 km teren
03:45 h 21.57 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Ligota - Lędziny - Tychy - Mikołów

Niedziela, 19 sierpnia 2012 · dodano: 20.08.2012 | Komentarze 0


Trasa tworzona na bieżąco, jak to zazwyczaj przy wypadach z Marcinem :)
Zbiórka na akademikach na Ligocie. Najpierw startujemy do kościółka na Lędzinach przez Lasy Murckowskie. Stamtąd na Paprocany w Tychach, gdzie robimy postój na lody i wodę. Następnie standardowo terenem kręcimy do Mikołowa. Jako, że w tym momencie już czas solidnie zaczyna mnie gonić, nieco skracamy trasę i jedziemy przez Lasy Kochłowickie.
Kategoria Długie wypady


Dane wyjazdu:
29.58 km 0.00 km teren
01:23 h 21.38 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Spacerowo po parku

Sobota, 18 sierpnia 2012 · dodano: 18.08.2012 | Komentarze 0


Dzisiaj do WPKiW ja wybrałem się na rowerze, a moja Kochana Żoneczka z kijami na nordic walking.
Kategoria Krótkie wypady


Dane wyjazdu:
64.55 km 0.00 km teren
02:26 h 26.53 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Na Pyrzowice

Piątek, 17 sierpnia 2012 · dodano: 17.08.2012 | Komentarze 0


Szybka rundka na Pyrzowice. W trakcie jazdy fajnie się wypogodziło :)
Kategoria Krótkie wypady


Dane wyjazdu:
36.46 km 16.00 km teren
01:45 h 20.83 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Wtorek, 14 sierpnia 2012 · dodano: 14.08.2012 | Komentarze 0


Miał być jeszcze trening MTB, ale dzisiaj musiałem z niego zrezygnować.
Kategoria Jazda do pracy