O mnie

Hej jestem speed565 z Chorzowa na Śląsku. Jak dotąd od 2008 roku udokumentowałem na bikestats 51608.49 kilometrów w tym 12239.21 po bezdrożach.
Wyznaję zasadę "Not so pure MTB" - jadę tam, gdzie jest fajna trasa bez zastanawiania się jak to nazwać.

Rok 2017
baton rowerowy bikestats.pl Rok 2016
button stats bikestats.pl Rok 2015
button stats bikestats.pl Rok 2014
button stats bikestats.pl Rok 2013
button stats bikestats.pl Rok 2012
button stats bikestats.pl Rok 2011
button stats bikestats.pl Rok 2010
button stats bikestats.pl Rok 2009
button stats bikestats.pl Rok 2008
button stats bikestats.pl

Moja Kochana Żona :)



Znajomi

Parę fotek

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy speed565.bikestats.pl

Szukaj

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2012

Dystans całkowity:751.86 km (w terenie 204.70 km; 27.23%)
Czas w ruchu:37:11
Średnia prędkość:20.22 km/h
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:46.99 km i 2h 19m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
40.38 km 0.00 km teren
01:41 h 23.99 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Czwartek, 31 maja 2012 · dodano: 01.06.2012 | Komentarze 0


Jakoś nogi ciężko kręciły dzisiaj.
Kategoria Jazda do pracy


Dane wyjazdu:
60.87 km 0.00 km teren
02:31 h 24.19 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Mały trening szosowy

Wtorek, 29 maja 2012 · dodano: 29.05.2012 | Komentarze 0


Dzisiaj nie miałem ochoty na Otwarty Trening MTB. Po ostatnim ciągle mam obolały bok i awersję. Mam nadzieje, że za tydzień już skocze w teren o ile nie będzie tego gburowatego prowadzącego.
Zamiast terenu dzisiaj był WPKiW i podjazdy pod bażanta. Przez dwa i pół okrążenia do jazdy motywował mnie jeden kolaż na szosowym Cube'ie. Potem ja opadłem z sił i mi odskoczył, ale i tak tępo wyszło przyzwoite.
Kategoria Jazda do pracy


Dane wyjazdu:
59.13 km 0.00 km teren
02:25 h 24.47 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Świerklaniec

Sobota, 26 maja 2012 · dodano: 26.05.2012 | Komentarze 0


Celem dzisiejszej jazdy było przejechanie przez Piotrka około 50 km w spokojnym tempie. Ot taki element rehabilitacji. Cel na dzisiaj był Świerklaniec, bo południe GOP już mi się znudziło :P
Cel zrealizowany prawie w 100%, bo wyszło 48,5 km :)
Kategoria Krótkie wypady


Dane wyjazdu:
40.44 km 0.00 km teren
01:37 h 25.01 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Piątek, 25 maja 2012 · dodano: 25.05.2012 | Komentarze 0


Standard. Po raz kolejny prawie bym się zatrzymał na tylnym zderzaku idioty wymuszającego pierwszeństwo :/
Kategoria Jazda do pracy


Dane wyjazdu:
61.95 km 25.00 km teren
03:20 h 18.59 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Porażka na Otwartym treningu MTB

Wtorek, 22 maja 2012 · dodano: 23.05.2012 | Komentarze 0


Po pracy standardowo czekałem prawie 1,5h na trening o 18. Po niedzielnych górach nastrój maiłem jak najbardziej optymistyczny. Do tego bez problemu w mcdrive kupiłem dwa cheeseburgery i zdobyłem litr wody.
Na treningu było parę osób, ale nie zjawił się Michał Kucewicz. W jego zastępstwo przyjechał jakiś nowy facet na karbonowym KTM (wysoki, solidnej postury). Pojechaliśmy po raz kolejny do Kochłowic. Z początku wszystko szło nawet fajnie. Tępo wyższe niż zwykle, ale bez tragedii. Ciekawa nowa trasa o dziwo oznaczona.
W pewnym momencie był krótki, ale stromy i wąski zjazd. Ja źle na niego wjechałem. Za mało wychyliłem tyłek za siodełko, zahaczyłem kierownica o drzewo i zrobiłem efektowne OTB lecąc na lewą stronę. Po tym zdarzeniu trasa stopniowo robiła się coraz trudniejsza, a prowadzącego w ogóle nie interesowało, czy będziemy w stanie cokolwiek przejechać. Nawet nie zadawał sobie trudu, żeby ostrzegać o przeszkodach, nie wspominając nawet o ich objaśnieniu. Tym samym kolejne 30 minut zeszło na ciągłym stawaniu i prowadzeniu roweru. Na hałdzie nie było inaczej. Podjechaliśmy do najgorszej górki sprzed tygodnia, która ciągle większość osób przeraża. Tyle, że zamiast zachęty była zabawa i pokazówka prowadzącego oraz jego kolegi, a myśmy sobie postali.
Po raz pierwszy żałowałem, że się wybrałem na trening. Sam prowadzący niczego mnie nie nauczył, za to skutecznie zniechęcił swoim przerośniętym ego i zachowaniem.
Zawsze uważałem, że te treningi są dla osób które się boją stromizn i mają spore braki w technice. Po to, żeby mogły się podciągnąć ucząc od najlepszych. Jak widać nie każdy kto ma umiejętności powinien być nauczycielem.

Dane wyjazdu:
59.43 km 16.70 km teren
04:14 h 14.04 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze
Rower:

Szyndzielnia - Klimczok - Błatnia

Niedziela, 20 maja 2012 · dodano: 21.05.2012 | Komentarze 2


Bielsko Biała - Szyndzielnia - Klimczok - Błatnia - Bielsko Biała



Start wcześnie bo pociąg mieliśmy z Marcinem już o 7 rano, ale dzięki temu ruszyliśmy na podbój gór koło 8:20 :D
Podjazd czerwonym szlakiem na Szyndzielnię szybko mi przypomniał, jaki to wysiłek jazda po górach. Podjazdowi nie było końca, a ciekawie zaczęło się robić dopiero pod koniec (kamienie).
Na szczycie pod schroniskiem zrobiliśmy sobie dłuższą przerwę, po czym wyruszyliśmy żółtym w stronę Klimczoka i Błatniej. Trasa przyjemna i poza jednym momentem w pełni przejezdna. Z resztą dla cyborgów ten fragment też do pokonania :P
Na Błatniej kolejna przerwa w schronisku, sesja zdjęciowa i zjazd czerwonym szlakiem do drogi i powrót na dworzec. Fragmenty te, jak przystało na Beskid bardzo kamieniste i pomimo 120mm skoku solidnie mnie wytrzęsły. Ale frajda była i parę chopek też :D
Koniec końców wyszło takie "NOT SO PURE MTB" - ponad 22 km jechaliśmy asfaltem :P

Rumaki na Szyndzielni © speed565

Zadowolony na Szyndzielni © speed565

Marcin ba Błatniej © speed565

Ja i Trek na Błatniej © speed565
Kategoria Góry


Dane wyjazdu:
31.93 km 0.00 km teren
01:20 h 23.95 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Z Piotrkiem male kręcenie

Sobota, 19 maja 2012 · dodano: 21.05.2012 | Komentarze 0


Dzisiaj małe kręcenie z Piotrkiem na szosie, żeby sprawdzić efekty rehabilitacji. Spokojnie, bo przed niedzielą muszę też oszczędzać siły. Dojechaliśmy tylko do Katowic i z powrotem, po drodze załatwiając dwie sprawy.
Pogoda była super, a jutro GÓRY !!!! :D
Kategoria Krótkie wypady


Dane wyjazdu:
39.48 km 0.00 km teren
01:39 h 23.93 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Czwartek, 17 maja 2012 · dodano: 17.05.2012 | Komentarze 0


Miało być lajtowo szosą, bo trzeba oszczędzać siły przed niedzielą. I by było, gdyby wiatr w drodze powrotnej solidnie nie spowalniał.
Kategoria Jazda do pracy


Dane wyjazdu:
65.03 km 20.00 km teren
03:22 h 19.32 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Otwarty Trening MTB

Wtorek, 15 maja 2012 · dodano: 16.05.2012 | Komentarze 3


I w końcu nadszedł ten dzień - pierwszy trening MTB w tym roku.
W tym roku w sezonie treningi odbywają się w tygodniu o 18. Godzina niebyt mi pasuje, ale co tam. Przy ładniejszej pogodzie można czekać.
Tym razem po pracy byłem, umówiony z Marcinem na AWF. Potem razem chwilkę pokręciliśmy i ta czas fajnie zleciał.
Na treningu było nas około 6 (tydzień temu podobno było z 15 osób). "Trenerem" tym razem jest Michał Kucewicz i jestem pod naprawdę dużym wrażeniem jego kondycji i techniki jazdy. Górki dobiera bardziej strome niż Jarek rok temu, ale po wszystkim zawsze okazuje się, że straszne są tylko z wyglądu :) Oczywiście każdą najpierw zjeżdża Michał, żebyśmy wiedzieli z czym to się je.
Coraz pewniej czuje się na stromiznach i to mnie cieszy. Gdybym tylko ciągle nie słyszał : "czego się boisz, na twoim rowerze to to przefruniesz" :P

Dane wyjazdu:
11.38 km 10.00 km teren
00:55 h 12.41 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Testy Gripshift SRAM 7.0

Niedziela, 13 maja 2012 · dodano: 13.05.2012 | Komentarze 0


Dzisiaj krótko, ale pracowicie. Skończyłem zakładać nowe manetki i nadszedł czas pierwszej jazdy. A gdzie lepiej się je sprawdzi niż w terenie. I tak prawie godzinę kręciłem się po Górze Hugona.
Ogólne wrażenia są pozytywne. Działają naprawdę nieźle (można zapomnieć o badziewnych tanich Shimano Revoshift). Pudłem okazało się moje wykonanie. Źle dobrałem chwyty. Wziąłem grube ergonomiczne, żeby lepiej pasowały do gripshiftów. Tyle że przez błędnie dobraną długość (90mm) dłoń się na nich źle układała i ledwo dosięgałem do hamulców.
Teraz czas na małe zmiany: chwyt skracam do 70mm i zamieniam go na zwykły prosty. Do tego teraz mam odpowiedni imbus, żeby klamki przybliżyć do kierownicy. Po modyfikacjach zobaczymy co wyjdzie ;)
Kategoria Krótkie wypady