O mnie

Hej jestem speed565 z Chorzowa na Śląsku. Jak dotąd od 2008 roku udokumentowałem na bikestats 51608.49 kilometrów w tym 12239.21 po bezdrożach.
Wyznaję zasadę "Not so pure MTB" - jadę tam, gdzie jest fajna trasa bez zastanawiania się jak to nazwać.

Rok 2017
baton rowerowy bikestats.pl Rok 2016
button stats bikestats.pl Rok 2015
button stats bikestats.pl Rok 2014
button stats bikestats.pl Rok 2013
button stats bikestats.pl Rok 2012
button stats bikestats.pl Rok 2011
button stats bikestats.pl Rok 2010
button stats bikestats.pl Rok 2009
button stats bikestats.pl Rok 2008
button stats bikestats.pl

Moja Kochana Żona :)



Znajomi

Parę fotek

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy speed565.bikestats.pl

Szukaj

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2012

Dystans całkowity:551.97 km (w terenie 52.00 km; 9.42%)
Czas w ruchu:25:24
Średnia prędkość:21.73 km/h
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:46.00 km i 2h 07m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
35.90 km 16.00 km teren
01:58 h 18.25 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Środa, 28 marca 2012 · dodano: 28.03.2012 | Komentarze 0


Kategoria Jazda do pracy


Dane wyjazdu:
35.34 km 16.00 km teren
01:51 h 19.10 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Brak pary w nogach :/

Wtorek, 27 marca 2012 · dodano: 27.03.2012 | Komentarze 3


W końcu wyprowadziłem bujaczka na spacer. Pomimo że warunki do jazdy bardzo dobre jakoś tak ciężko się kręciło. Oj odzwyczaiła mnie szosa od górala - mięczak się ze mnie zrobił. Kolarzówka mnie rozpieściła i zapomniałem co to znaczy ciężka harówka w terenie (szczególnie na tych walcach 2.25 cala). Ale za to na zjazdach była pełna frajda :D Nie zapomniałem jak się wybić na korzeniu :D Jutro mam nadzieje druga tura, bo od czwartku ma być załamanie pogody więc na parę dni kolarzówka wróci do łask.
Kategoria Jazda do pracy


Dane wyjazdu:
69.38 km 0.00 km teren
02:39 h 26.18 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

W poszukiwaniu trasy do Pszczyny

Sobota, 24 marca 2012 · dodano: 25.03.2012 | Komentarze 4


Czasu na dzisiaj nie było aż tyle (jak na sobotę) bo tylko 4,5h ponieważ Piotrek wybierał się na parapetówę. Ruszyliśmy więc z kopyta żeby wykorzystać jak najlepiej ten czas.
Pierwszy przystanek na Paprocanach w Tychach. No i dylemat gdzie jechać. Wygrała opcja sprawdzenia w jakim stanie jest droga do Kobióra. Jest to miejscowość najbliższa Pszczyny, a tam trasy odpowiedniej dla kolarzówki jeszcze nie mamy. Droga okazała się być kiepska. Dużo dziur, łat i samochodów pędzących 120km/h. Z Kobióra jedziemy droga nr. 928 przez Gostyń do Mikołowa i to był strzał w dziesiątkę. Jezdnia dość równa i auta jadące z rozsądna prędkością.
Tym samym trasa szosowa na Pszczynę najprawdopodobniej będzie biegła przez Mikołów, a nie Tychy :)

P.S. w Mikołowie średnią miałem 26,4. Na koniec nieco spadła, ale i tak jest więcej niż nieźle :D
Kategoria Długie wypady


Dane wyjazdu:
44.28 km 0.00 km teren
01:56 h 22.90 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Piątek, 23 marca 2012 · dodano: 23.03.2012 | Komentarze 0


No cóż miałem jeszcze siedzieć na tyłku po chorobie, ale ładna pogoda wyciągnęła mnie. Po pracy w końcu skoczyłem do sosnowca po drugi koszyk do kolarzówki. Teraz tylko potrzeba dwóch bidonów :)
A na jutro miał być bujany konik, ale jako że Piotrek nie przygotował jeszcze santy zostaje szosa.
Kategoria Jazda do pracy


Dane wyjazdu:
33.26 km 0.00 km teren
01:36 h 20.79 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Jazda z Tatą

Niedziela, 18 marca 2012 · dodano: 18.03.2012 | Komentarze 4


Po wczorajszym potrzebowałem małego rozjazdu. Omówiłem się z Tatą na krótkie kręcenie. Ojciec kupił (za moją namową) jesienią kolarzówkę KTM'a i teraz na każdej jeździe jest w 7 niebie. A że od pół roku mieszkam z Żoną, to to była też okazja żeby z Tatą spędzić więcej czasu :)
To była druga jazda Taty w tym roku więc tępo i dystans spokojne.
Kategoria Krótkie wypady


Dane wyjazdu:
70.98 km 0.00 km teren
02:53 h 24.62 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Bez celu w słońcu

Sobota, 17 marca 2012 · dodano: 17.03.2012 | Komentarze 1


Jazda z Piotrkiem i Marcinem bez celu. Start był spod ZOO w WPKiW, ale nikt nie miał konkretnego pomysłu gdzie jechać. Pogoda super, ale wątpiłem czy to na Chechle, czy w Chudowie będą otwarte budki, żeby mieć cel kulinarny :P
Więc trasa była tworzona bieżąco. Koniec końców wyszło tak : Katowice - Mysłowice - Mikołów.
Kategoria Długie wypady


Dane wyjazdu:
38.25 km 0.00 km teren
01:46 h 21.65 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Czwartek, 15 marca 2012 · dodano: 15.03.2012 | Komentarze 0


Rano było mokro i momentami miałem wrażenie że ślisko. Ale po południo już spoko.

Mały filmik pokazujący, że na szosie tez można się pokręcić, a nie tylko spinka.
Kategoria Jazda do pracy


Dane wyjazdu:
77.77 km 0.00 km teren
03:34 h 21.80 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Na pyrzowice

Sobota, 10 marca 2012 · dodano: 11.03.2012 | Komentarze 2


Dzisiaj zaplanowana była długa jazda na szosie z Marcinem do Pyrzowic.
Ustawka miała być o 12:15 pod ZOO w WPKiW, ale już przy dojeździe dostałem od Marcina tel., że złapał kapcia i nie ma zapasu. No to kręcę na Brynów, aby być tym dobrym samarytaninem. Potem zeszło nam na kupnie zapasu (kto by pomyślał, że w Intersporcie nie będą mieć dętki, bo to nie sezon).
Z tego powodu wypad rozpoczął się defakto o 13:30. Potem jednak szło już bez przygód. Wiatr specjalnie nie doskwierał a ruch był mały. Po drodze spotkaliśmy IC i Adamuso wracających do Katowic.
Tępo wyszło spokojne, ale w końcu trasa dłuższa niż 60 km :)
Kategoria Długie wypady


Dane wyjazdu:
37.70 km 0.00 km teren
01:27 h 26.00 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Chudów samotnie

Środa, 7 marca 2012 · dodano: 07.03.2012 | Komentarze 2


Trasa praktycznie identyczna jak w niedzielę, ale bez gubienia się :P Jak na jazdę samotną wyszła niezła średnia. Jutro ma padać śnieg i deszcze, to będą przynajmniej dwa dni odpoczynku.
Kategoria Krótkie wypady


Dane wyjazdu:
39.24 km 0.00 km teren
01:48 h 21.80 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Poniedziałek, 5 marca 2012 · dodano: 05.03.2012 | Komentarze 0


Po pracy musiałem pokręcić się nieco po centrum Katowic. Masakra. Wszędzie korki, a ja na szosie oczywiście musiałem przynajmniej część z tego odstać. Potem jeszcze do UniSportu w poszukiwaniu pompki Lezyne dla taty na urodziny. Pech, że żadnej jeszcze nie było więc będę musiał poszukać na necie.
Kategoria Jazda do pracy