O mnie

Hej jestem speed565 z Chorzowa na Śląsku. Jak dotąd od 2008 roku udokumentowałem na bikestats 51608.49 kilometrów w tym 12239.21 po bezdrożach.
Wyznaję zasadę "Not so pure MTB" - jadę tam, gdzie jest fajna trasa bez zastanawiania się jak to nazwać.

Rok 2017
baton rowerowy bikestats.pl Rok 2016
button stats bikestats.pl Rok 2015
button stats bikestats.pl Rok 2014
button stats bikestats.pl Rok 2013
button stats bikestats.pl Rok 2012
button stats bikestats.pl Rok 2011
button stats bikestats.pl Rok 2010
button stats bikestats.pl Rok 2009
button stats bikestats.pl Rok 2008
button stats bikestats.pl

Moja Kochana Żona :)



Znajomi

Parę fotek

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy speed565.bikestats.pl

Szukaj

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
35.72 km 7.00 km teren
01:46 h 20.22 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Jazda do pracy

Wtorek, 5 maja 2009 · dodano: 05.05.2009 | Komentarze 0


Standard
Kategoria Jazda do pracy


Dane wyjazdu:
92.92 km 40.00 km teren
05:49 h 15.97 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Beskid Mały

Sobota, 2 maja 2009 · dodano: 02.05.2009 | Komentarze 0


Wilkowice - Magurka Wilkowicka - Przegibek - Gaiki - Hrobacza Łąka - Porąbka - Kobiernice - Kęty - Wilamowice - Stara Wieś - Bestwina - Czechowice-Dziedzice - Goczałkowice-Zdrój - Pszczyna

W końcu był czas żeby pojechać gdzieś dalej. Z Marcinem wybraliśmy się w Beskid Mały.
Już na starcie problemy. PKP podstawiło dość mały pociąg mówiąc delikatnie. Na szczęście udało im się zamiast cudownego nowego i MAŁEGO pociągu podstawić stare sprawdzone i pojemne :)

Dworzec o 8 rano 1 maja :/ © speed565

Potem już nie było tak źle. Chodziarz podjazd na Magurke i mnie, i Marcinowi dał porządnie w kość. Ale jaka satysfakcja jak w końcu się udało :)

W końcu na Magurce po 7 Km podjazdu © speed565

Koniec zjazdu z Magurki © speed565

Potem już przez parę szczytów których nazwy tylko Marcin zna :P Fajnie się jechało. Tylko susza przeszkadzała i wymuszała zachowanie odstępu, żeby dało sie widzieć podłoże.

Beskid Mały © speed565

Marcin w Beskidzie Małym © speed565

Na Hrobaczej Łące zrobiliśmy dłuższy postój - tania woda 3 zł za 1,5l :)

Hrobacza Łąka © speed565

Po zjechaniu z gór Marcin zaproponował, żeby rowerami wrócić do Katowic i tym samym zaprotestować przeciw PKP.

Jezioro Międzybrodzkie © speed565

Pogoda nam dopisała, tylko czasem wiatr dokuczał :/ W Pszczynie z powodu dość późnej pory i zmęczenia nóg postanowiłem pojechać na pociąg, a Marcin dalej pognał rowerem.
Kategoria Długie wypady, Góry


Dane wyjazdu:
34.84 km 5.00 km teren
01:39 h 21.12 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Jazda do pracy

Środa, 29 kwietnia 2009 · dodano: 29.04.2009 | Komentarze 0


Rano standard do. Z powrotem musiałem być w domu o 17, ale dość wcześnie wyszedłem z roboty to zahaczyłem jeszcze o 3 Stawy. Ale powoli trasa sie nudzi - będzie trzeba poszukać innej.

P.S. odpoczynek od roweru zrobił swoje. Nowa energia w nogach :)
Kategoria Jazda do pracy


Dane wyjazdu:
20.89 km 6.00 km teren
01:06 h 18.99 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Odbiór roweru

Wtorek, 28 kwietnia 2009 · dodano: 28.04.2009 | Komentarze 0


Odbiór roweru z serwisu. Niestety nie zrobiony do końca, bo jak oddawałem nie poinformowano mnie że nie mają na miejscu oleju do tłumika :/ Do tego jeszcze mieli poza amorem sprawdzić tylko piasty, a zrobili też regulacje ( w USA było to za darmo) i czyszczenie napędu (powiedzmy bo za taką cenę to powinien świecić się jak psu ...). Oczywiście za wszystko dodatkowo policzyli :/
Pogoda i wyposzczenie od roweru od razu zawiodły mnie do WPK, gdzie trochę się pokręciłem i uspokoiłem po przymusowym pełnym serwisie :)
Po weekendie majowym muszę znowu go odstawić żeby w końcu sprawdzili ten amor.
Kategoria Jazda do pracy


Dane wyjazdu:
21.67 km 0.00 km teren
01:02 h 20.97 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Praca i serwis

Środa, 22 kwietnia 2009 · dodano: 22.04.2009 | Komentarze 0


Dzisiaj nieco krócej, bo po pracy odstawiałem rower do serwisu. Normalny serwis amortyzatora i piast (w końcu im się należy :)). Odbiór w przyszłym tygodniu po imprezie firmowej.
Kategoria Jazda do pracy


Dane wyjazdu:
38.20 km 6.00 km teren
01:59 h 19.26 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Wtorek, 21 kwietnia 2009 · dodano: 21.04.2009 | Komentarze 0


Dzisiaj po pracy wzięło mnie coś na mała eksploracje lasu koło pracy. Znalazłem nawet dość fajne miejsca, ale jeszcze sporo zostało :)
Kategoria Jazda do pracy


Dane wyjazdu:
66.14 km 3.00 km teren
04:20 h 15.26 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Chechło

Niedziela, 19 kwietnia 2009 · dodano: 19.04.2009 | Komentarze 0


Cel to Chechło przez Świerklaniec z wizytą w kościele w Piekarach. Pogoda rano była nieciekawa, ale potem to się naprawdę letnia zrobiła :)

Kwiatek © speed565

Cel z moim Słoneczkiem osiągnęliśmy, ale kebaba nie było :/
Kategoria Długie wypady


Dane wyjazdu:
31.69 km 3.00 km teren
01:32 h 20.67 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Czwartek, 16 kwietnia 2009 · dodano: 16.04.2009 | Komentarze 0


Z rana normalna jazda do pracy - jeszcze dość chłodno. Z powrotem już sporo szybciej bo musiałem odo 17 być w domu.
Kategoria Jazda do pracy


Dane wyjazdu:
36.58 km 0.00 km teren
02:31 h 14.54 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Flap

Wtorek, 14 kwietnia 2009 · dodano: 14.04.2009 | Komentarze 0


Jazda do pracy samemu :)
Do pracy przyjechało po mnie moje Słoneczko i razem wracaliśmy. Zahaczyliśmy jeszcze o WPK i na Skałkę. To tam moja Ania złapała pierwszego flapa. Ale na szczęście miałem zapasową dętkę i łyżki do opon i raz dwa mogliśmy wracać :)
Kategoria Jazda do pracy


Dane wyjazdu:
48.75 km 4.00 km teren
03:25 h 14.27 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Świerklaniec

Niedziela, 12 kwietnia 2009 · dodano: 12.04.2009 | Komentarze 2


Miała być lajtowa jazda gdzieś blisko - wyszło nieco dalej :P
Pojechaliśmy z moją Anią do Świerklańca. Dawno nas tam nie było, a pogoda była super. Do tego większość trasy to asfalt, a i ja i moje Kochanie odczuwaliśmy lekkie zmęczenie po wczorajszym.
Po drodze non stop towarzyszyły nam oznaki wiosny :)

Wiosna © speed565

Śląski widok © speed565

Po drodze był też przykład niestety dość polskiego myślenia urzędniczego. Na czas remontu mostu zrobiono tymczasowy przejazd przez tory dołem. Po remoncie przejazd zablokowano, a most ledwo 2 lata po remoncie ma duże koleiny i cały się rusza pod ciężarem autobusów :/

Urzędnicze myslenie :/ © speed565

W samym Świerklańcu chmara ludzi. Ale do ich dyspozycji jedna droga restauracja i jedna budka z lodami i hamburgerami. I tylko w restauracji dostępne piwo :/ Widać myślenie przedsiębiorcze :(
Sam powrót pomimo wiatru bardzo przyjemny. Dziękuje Kochanie :*
Kategoria Długie wypady