O mnie

Hej jestem speed565 z Chorzowa na Śląsku. Jak dotąd od 2008 roku udokumentowałem na bikestats 51608.49 kilometrów w tym 12239.21 po bezdrożach.
Wyznaję zasadę "Not so pure MTB" - jadę tam, gdzie jest fajna trasa bez zastanawiania się jak to nazwać.

Rok 2017
baton rowerowy bikestats.pl Rok 2016
button stats bikestats.pl Rok 2015
button stats bikestats.pl Rok 2014
button stats bikestats.pl Rok 2013
button stats bikestats.pl Rok 2012
button stats bikestats.pl Rok 2011
button stats bikestats.pl Rok 2010
button stats bikestats.pl Rok 2009
button stats bikestats.pl Rok 2008
button stats bikestats.pl

Moja Kochana Żona :)



Znajomi

Parę fotek

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy speed565.bikestats.pl

Szukaj

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
37.94 km 32.00 km teren
02:17 h 16.62 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsza jazda nowych kół

Niedziela, 23 sierpnia 2015 · dodano: 24.08.2015 | Komentarze 0


No i po 6 latach zmieniłem koła w góralu. DT 420 SL dobrze mi służyły, z tyłu łożyska były w kiepskim stanie, a przebiegu 20 tys. km nie chciałem w nie inwestować.
Budżet super niski nie był (max 700 zł), ale miałem jeden warunek - bębenek nie może być aluminiowy. Chciałem tez szeroka obręcz, ale to nie było konieczne. Po paru tygodniach obserwacji allegro, olx i obdzwonieniu chyba wszystkich sklepów w okolicy miałem dość. Wszędzie była ta sama śpiewka - jak ktoś chce tak drogie koła, to zaplatają na zamówienie. A zaplatanie nawet przy kupnie wszystkie u nich to 40 zł za koło. W jednym wspaniałomyślnie mi powiedzieli 30.
Dałem więc sobie spokój i zamówiłem zestaw w Daveo.pl. Nie dość, że części tańsze, świetne opinie na necie to jeszcze zaplatanie wyszło gratis. Całość zamknęła się w 487 zł za koła w 95% na częściach DT Swiss wraz z wysyłką.
Dokładny opis to :
- piasty DT 370 z prostym naciągiem szprych
- obręcze DT 533d (22 mm szerokości!)
- szprychy DT Czempion
- nuple alu Pillar długie
Miały być szprychy Competition, ale mechanik się pomylił. Miałem wybór albo poczekać parę dni na właściwe koła (był piątek), albo zostawić te i odzyskać różnicę. Ze względu na sztywność zostały cięższe.
Poza tym miały incydentem koła bardzo ładne i idealnie proste. Do jakości zaplatania nie można się przyczepić.
A jak jeździ? W okolicy znam tylko dwa miejsca, gdzie mogłem sprawdzić prowadzenie. Jeden to WPKiW, ale tam byłby już zbyt tłoczno. Drugim to singielek w dolinie Jamny i tam się wybrałem. Po nim skoczyłem też na Kamionkę sprawdzić kilka zjazdów. Zwiększonej wagi w czasie jazdy nie czuć. Jak znoszę po schodach to i owszem, ale podczas pedałowania jest po staremu. Za to wzrosła sztywność. Ciężko to dokładnie opisać. Rower jakby mnie uciekał na boki a przez to mam wrażenie jakbym pewniej się czuł.

Kamionka w Mikołowie
Kamionka w Mikołowie © speed565
Kategoria Krótkie wypady



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa oryna
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]