O mnie

Hej jestem speed565 z Chorzowa na Śląsku. Jak dotąd od 2008 roku udokumentowałem na bikestats 51608.49 kilometrów w tym 12239.21 po bezdrożach.
Wyznaję zasadę "Not so pure MTB" - jadę tam, gdzie jest fajna trasa bez zastanawiania się jak to nazwać.

Rok 2017
baton rowerowy bikestats.pl Rok 2016
button stats bikestats.pl Rok 2015
button stats bikestats.pl Rok 2014
button stats bikestats.pl Rok 2013
button stats bikestats.pl Rok 2012
button stats bikestats.pl Rok 2011
button stats bikestats.pl Rok 2010
button stats bikestats.pl Rok 2009
button stats bikestats.pl Rok 2008
button stats bikestats.pl

Moja Kochana Żona :)



Znajomi

Parę fotek

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy speed565.bikestats.pl

Szukaj

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
49.69 km 20.00 km teren
02:30 h 19.88 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Wspólny trening MTB

Czwartek, 25 lipca 2013 · dodano: 26.07.2013 | Komentarze 3


Po pracy wybrałem się na Wspólne Treningi MTB, żeby dać im druga szansę. Ludzi dużo. Był Jarek z Violą oraz poznałem osobiście Monster'a :)
Mieliśmy jechać na hałdę jak ostatnio, ale w ostatniej chwili Michał zmienił kierunek na WPKiW. Trening nie był bardzo trudny jak ostatnio, ale i tak czegoś mi brakowało. Był po prostu nudny pod względem trasy.
Kiedyś już sam dojazd był ciekawy i niekiedy podchodził pod trening terenowy. Teraz już drugi raz jedziemy najkrótszą możliwa drogą. Oczywiście była to szosa.
Miejscówki dzieliły się właściwie na dwie kategorie : bardzo łatwe i znane oraz te, gdzie Kucewicz i spółka mogli poskakać i powiększyć swoje ego (nie moja opinia, ale trafna). Było widać, że często prowadzący się nudził i ten nastrój mi się udzielał. Strasznie wymęczona ta jazda była.
Już wole wybrać się na jazdę jak Jarek prowadzi, bo lepiej i DUŻO ciekawiej dobiera trasy.

Wspólny Trening MTB 25.07 © speed565

WPKiW koło planetarium © speed565

Zjazd w parku © speed565
Kategoria Jazda do pracy



Komentarze
MonsteR
| 09:21 czwartek, 1 sierpnia 2013 | linkuj Thx za wspólny trening :) jednak nie o taką formę treningu mi chodziło tzn myślałem, że bardziej będzie to na zasadzie podpowiadania bardziej doświadczonych kolegów co można zmienić w swoim stylu jazdy pokonując np podjazdy/zjazdy Widzę,że bardziej jest to forma wspólnego pokręcenia ( na zasadzie kto odważniejszy to zjedzie bardziej wymagające zjazdy ) Taką formę można samemu zorganizować umawiając się z kumplami i wybierając wspólnie jakąś miejscówkę Mam nadzieję,że będzie jeszcze okazja wspólnie pokręcić :)
speed565
| 11:41 piątek, 26 lipca 2013 | linkuj Nie był tak zły, żeby powiedzieć do dupy. Owszem były miejsca, gdzie bawiły się tylko 4 osoby, ale było ich zdecydowanie mniej niż tydzień temu. I nie przeszkadzały jakoś szczególnie.
Chyba bardziej chodzi o ogólne odczucia. Trening był jakby bez pomysłu i polotu. Niby Kucewicz tym kierował, ale były momenty, że nie było wiadomo co robić, albo gdzie są wszyscy. Rok temu jak jechaliśmy do WPKiW to dojazd prowadził zakamarkami, placami budowy czy po prostu po schodach. A teraz najkrótsza i najnudniejsza drogą.
gizmo201
| 09:13 piątek, 26 lipca 2013 | linkuj Czyli kolejny do dupy
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa jestb
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]