O mnie

Hej jestem speed565 z Chorzowa na Śląsku. Jak dotąd od 2008 roku udokumentowałem na bikestats 51608.49 kilometrów w tym 12239.21 po bezdrożach.
Wyznaję zasadę "Not so pure MTB" - jadę tam, gdzie jest fajna trasa bez zastanawiania się jak to nazwać.

Rok 2017
baton rowerowy bikestats.pl Rok 2016
button stats bikestats.pl Rok 2015
button stats bikestats.pl Rok 2014
button stats bikestats.pl Rok 2013
button stats bikestats.pl Rok 2012
button stats bikestats.pl Rok 2011
button stats bikestats.pl Rok 2010
button stats bikestats.pl Rok 2009
button stats bikestats.pl Rok 2008
button stats bikestats.pl

Moja Kochana Żona :)



Znajomi

Parę fotek

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy speed565.bikestats.pl

Szukaj

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
12.70 km 9.00 km teren
01:48 h 7.06 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Grecja Chalkidiki - dzień 1

Piątek, 17 lipca 2015 · dodano: 29.07.2015 | Komentarze 0


Kolejna wyprawa z biurem Cyklotramp. Po zeszłorocznej bardzo mokrej Austrii w tym roku z Anią chcieliśmy ciepła! Z tego powodu padło na Grecję Chalkidiki :)

W tym roku dojazd na miejsce wycieczki trwał wyjątkowo długo. Do Grecji jechaliśmy busikami około 26 godzin !! Na miejscu jesteśmy około godziny 12 i już jest plan na mały rozruch nóg o 16.
Pierwsze kilometry odprężające i spokojne z super widokami. Potem zaczyna się piach aż w końcu lądujemy na bagnach :P Ponieważ przejazdu nie było, a temperatura zaczęła dawać się we znaki zawracamy z powrotem na kemping. W tym momencie zaczyna się atak ŻYWYCH KOLCÓW. W przeciągu 3 km trzy osoby łapią kapcie w tym i ja. Jak się okazuje na drugi dzień rano ten bilans jest jeszcze większy.
Po powrocie kąpiel w morzu i obiadek w tawernie :)

W drodze do Grecji
W drodze do Grecji © speed565

Pierwszy dzień w Grecji
Pierwszy dzień w Grecji © speed565




Dane wyjazdu:
89.14 km 24.00 km teren
06:02 h 14.77 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Pszczyna z Żoneczką

Niedziela, 12 lipca 2015 · dodano: 13.07.2015 | Komentarze 0


Nieplanowany wypad do Pszczyny.
U nas w lasach zniszczeń po wichurach prawie nie widać, za to od Tychów jest bardzo źle. Drzewa nie tyle połamane, co wyrywane razem z korzeniami. Nie chodzi o młode paru metrowe, ale dorosłe, stare drzewa mające po 15-20 metrów!!
W Pszczynie targ staroci i pełno ludzi. Na rynku żaden fast food się nie ostał. Do ogródków roweru nie było jak w stawić więc wszelkie restauracje odpadały. Stanęło na tym, że olaliśmy tą wieś i pojechaliśmy do Maca w Tychach :)
Garmin całej trasy nie złapał, bo padła bateria. Przed wyjazdem zapomniałem go naładować.



Dane wyjazdu:
22.19 km 7.00 km teren
01:21 h 16.44 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Pitu pitu

Sobota, 11 lipca 2015 · dodano: 13.07.2015 | Komentarze 0


Kręcenie się po okolicy. Najpierw do WPKiW, potem na Hugona pokazać Marcinowi parę ścieżek i pogadać.
Kategoria Krótkie wypady


Dane wyjazdu:
32.41 km 7.50 km teren
01:37 h 20.05 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Nowy widelec

Piątek, 10 lipca 2015 · dodano: 11.07.2015 | Komentarze 0


W bujaku zawitał nowy widelec. Z powodów finansowych przejście na większe koła odpadało, więc zostałem przy 26 calach. Poza tym rama i damper w zeszłym roku przeszły przegląd i trochę głupio by było się ich pozbywać. Tym bardziej, że złapałem dobrą okazję na widelec.
Chciałem jakiegoś Rock Shoxa z powodu niskich kosztów eksploatacji. Ale 120 mm są drogie. Foxy (poza serią Evolution) też. A na miejscu złapałem prawdziwy rodzynek : DT Swiss XMC 130 z karbonowymi dolnymi goleniami.
Po pierwszej jeździe od razu czuć, że widelec jest sztywny. Na początku był tępy, ale stopniowa pracuje coraz płynniej. Jeszcze trochę zabawy przy ustawieniach zostało.

DT Swiss XMC 130
DT Swiss XMC 130 © speed565

Bujak z nowym widelcem
Bujak z nowym widelcem © speed565
Kategoria Jazda do pracy


Dane wyjazdu:
48.78 km 25.00 km teren
03:05 h 15.82 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Góry Sowie - dzień drugi

Niedziela, 5 lipca 2015 · dodano: 08.07.2015 | Komentarze 0


Mając jeszcze w pamięci niepowodzenia dnia poprzedniego wybieram trasę bardzo zachowawczo. Przede wszystkim chce się dostać na Wielką Sowę. Wybieram więc trasę przez 3 Buki oraz Przełęcz Jugowską. Na sam szczyt dostaję się również szlakiem, którym wiódł Bike Maraton. Tym samym do celu docieram bez problemów.
Chwilka odpoczynku i muszę wracać. tego dnia odbywał się Maraton Sowiogórski, a ja nie chciałem przeszkadzać zawodnikom. Organizatorzy mieli jednak 50 minutowa obsuwę i bez przeszkód mogłem skorzystać z zabezpieczonej trasy. A ta była ciekawsza, niż na BIke Maratonie. Same zawody były krótsze (25 i 40 km), ale krótszy dystans był bardziej wymagający technicznie niż mini i Grabka. Skorzystałem też z gościnności na jednym bufecie :)

Platforma widokowa w drodze na szczyt
Platforma widokowa w drodze na szczyt © speed565

Widok z platformy widokowej
Widok z platformy widokowej © speed565

Szczyt Wielkiej Sowy
Szczyt Wielkiej Sowy © speed565






Kategoria Długie wypady, Góry


Dane wyjazdu:
48.55 km 19.00 km teren
03:04 h 15.83 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Góry Sowie - dzień pierwszy

Sobota, 4 lipca 2015 · dodano: 08.07.2015 | Komentarze 0


Plan był, żeby pierwszego dnia wjechać na Wielką Sowę. Za namową chciałem to zrobić nietypowo przez przełęcz Woliborską. Żeby nie było za łatwo na samą przełęcz chciałem dojechać terenem. I to był chyba największy błąd tego dnia. Normalnie taka trasa nawet przy odrobinie gubienia się nie byłaby problemem, ale tego dnia było ponad 30 stopni w cieniu.
Kiedy w końcu wdrapałem się na przełęcz byłem już nieźle zgrzany. Po około 3 km miałem już dość. Zjechałem najbliższym szlakiem rowerowym z gór. tego dnia wygrała pogoda.



Kategoria Długie wypady, Góry


Dane wyjazdu:
52.92 km 0.00 km teren
02:02 h 26.03 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Środa, 1 lipca 2015 · dodano: 01.07.2015 | Komentarze 0


Po pracy skoczyłem do Activa w Rudzie Śląskiej. Na stronie mieli parę przednich kół na oś 15mm w fajnych cenach. Standardowo na miejscu nic nie było, nawet samych piast wyszczególnionych na stronie. Amortyzatorów poza paroma za 200 zł też nie było. Czyli standardowo w tym sklepie. Dobrze, że przynajmniej dojazd tam był przyjemny.
Kategoria Jazda do pracy


Dane wyjazdu:
35.39 km 0.00 km teren
01:30 h 23.59 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze

Praca i obejrzec widelec

Wtorek, 30 czerwca 2015 · dodano: 01.07.2015 | Komentarze 0


Po pracy skoczyłem do jedynego sklepu w okolicy, w którym mają jeszcze amortyzatory o skoku 120-130 mm pod 26 cali.
Kategoria Jazda do pracy


Dane wyjazdu:
44.59 km 28.00 km teren
02:38 h 16.93 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Troche po lasach

Sobota, 27 czerwca 2015 · dodano: 30.06.2015 | Komentarze 0


Wspólnie z Marcinem trochę po okolicznych lasach z wizyta na hałdzie w Panewnikach. Dawno tam nie byłem i sporo się pozmieniało. W głąb górki już praktycznie nie ma co się zapuszczać. Jej rozbieranie postępuje pełną parą.
Kategoria Krótkie wypady


Dane wyjazdu:
51.75 km 22.50 km teren
02:47 h 18.59 km/h:
Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Praca + odkrywanie nowych ścieżek

Czwartek, 25 czerwca 2015 · dodano: 26.06.2015 | Komentarze 0


Po pracy umówiłem się z Jarkiem na jazdę. Mieliśmy posprawdzać nowe ścieżki gdzieś w okolicach Lipin. Patrząc na mapę chyba to był Lasek Chropaczewski. jak na tak mala powierzchnię sporo fajnych ścieżek tam jest. Bardzo przyjemny teren do pobawienia się na singlach. W dodatku niedaleko domu :) Razem z Jarkiem zjechaliśmy chyba wszystkie zakątki tego obszaru :P